Jeśli myślicie, że usuniecie z podłogi dywanu skutecznie usunie wszystkie roztocza z Waszego domu to jesteście w dużym błędzie.
Roztocza to maleńkie, niewidzialne gołym okiem, pajęczaki.
Żyją w ciepłych, wilgotnych i ciemnych miejscach. Same w sobie nie są groźne gdyż nie gryzą, nie żądlą ani nie szczypią. Bardzo groźne natomiast dla zdrowia są ich odchody i to one właśnie są przyczyną alergii. Wbrew temu co zwykło się uważać, roztocza nie żywią się kurzem ani okruszkami chleba a ludzkim naskórkiem, którego najwięcej znajdziemy we własnym łóżku. W ciągu roku, od zakupu nowego materaca, powstaje w nim cała metropolia zamieszkana przez ok 2 mln tych niemiłych osobników. Zatem jeśli chcemy zlikwidować największe siedlisko roztoczy, może wyrzućmy z domu łóżku.
Tak, w dywanie też żyją roztocza.
Ale znajdziemy je i w kanapie i w fotelu i w pościeli, czyli wszędzie tam gdzie materiał styka się z naszym ciałem czy włosami. Jak się uprzemy to zlokalizujemy je nawet na meblościance gdyż roztocza są tak maleńkie, że mogą fruwać sobie w powietrzu wraz z kurzem. Przeciwnicy dywanów posługują się wyświechtanym twierdzeniem, iż dywany to siedliska roztoczy i zbieracze kurzu. Niestety, jak już wyżej wspomniano roztocza swoje osiedla zakładają wszędzie a kurz jest tak towarzyski, że w każdym miejscu czuje się wyśmienicie.
Spośród wszystkich tekstyliów w domu, to właśnie dywan ma szansę być tym najbardziej higienicznym.
To on jako jedyny może być odkurzany każdego dnia. Jeśli na dodatek będzie to dywan z krótkim runem a odkurzacz z filtrem wodnym to solidne przetrzebienie roztoczowej populacji jest gwarantowane. Wszystko zależy od naszych chęci i zaangażowania.
Zastanówmy się co trwa krócej, umycie całego łóżka, zmiana pościeli, wytrzepanie i przewietrzenie materaca czy odkurzenie podłogi?
Chyba nikt na świecie nie czyści w ten sposób swego łóżka każdego dnia ale zdecydowanie więcej osób odkurza codziennie dywany. Zatem w gęstym runie naszych dywanów żyje zdecydowanie mniej tych niesympatycznych pajęczaków niż w zakamarkach kołder, poduszek czy ulubionego fotela.
Dzisiejsze dywany są bardzo przyjazne alergikom.
Antystatyczne przędze syntetyczne pozwalają utrzymać dywan w czystości nie dopuszczając do rozwoju roztoczy. Na rynku dostępne są także środki roztoczobójcze np. w aerozolu lub jako środki do prania tapicerek. Można je rozpylać na dywany, fotele czy łóżka ale trzeba je później odkurzyć, co sprawia, że najprościej znów pójdzie nam z dywanem.
Nie da się całkowicie usunąć roztoczy z naszego życia ale są sposoby na walkę z nimi.
Istotą tejże walki jest regularne odkurzanie i dbanie o ogólny porządek w miejscach w których żyjemy.